Kącik historyczny - Wojna domowa w Sudanie
Dla większości zapewne wiadomym jest, że Sudan (położony w północno-wschodniej części Afryki nad Morzem Czerwonym) od niedawana, bo od 2011 roku jest podzielony na część północną i południową. Można by powiedzieć, iż było to jedno z wielu mało istotnych wydarzeń.
Nie jest to prawda, bowiem wojna domowa jaka ów podział poprzedziła, przybrała wymiar jednego z najkrwawszych i najdłuższych konfliktów w dziejach. Była ona konfrontacją kultur i religii; konfrontacją islamsko-arabskiej północy z chrześcijańsko-afrykańskim południem. Genezę dostrzegamy już w VII stuleciu, kiedy to Arabowie po zajęciu północy, próbowali podbić południe bogate w zasoby naturalne i pastwiska dogodne do wypasu bydła.
W okresie kolonizacji Imperium Brytyjskie zaprowadziło oddzielną administrację dla obu rejonów, natomiast po II wojnie światowej zaczęto integrować północ z południem, próbując stworzyć jedno państwo. Obie strony napiętej już wtedy relacji zgodziły się na zmiany, południe jednak stawiało warunek utworzenia federacji, a więc państw złożonych, gdzie centralizacji ulegają tylko te dziedziny życia społecznego, które tego wymagają np. polityka zagraniczna. Północ początkowo akceptowała żądania. Jednakże gdy Wielka Brytania zdecydowała o przyznaniu niepodległości dla Sudanu, liderzy polityczni z północy wycofali się z zobowiązania do utworzenia rządu federalnego. Rozpoczęła się wówczas I wojna domowa trwająca od 1955 do 1972 roku. Konflikt pochłonął około pół miliona osób, z czego większość to byli cywile. Zakończył się on porozumieniem w Addis Abebie (Etiopia), które zakładało przyznanie szerokiej autonomii mieszkańcom Południowego Sudanu.
Przez następnych jedenaście lat panował pokój aż do 1983 roku kiedy to ówczesny prezydent w ramach dżihadu, zadeklarował przekształcenie Sudanu w republiką islamską z obowiązującym prawem szariatu. Wywołało to II wojnę domową trwającą dwadzieścia lat. W tym czasie przeprowadzano wiele rozmów i prób pokojowego zakończenia konfliktu, jednak nic nie przynosiło większych rezultatów. Północ przeprowadzała liczne najazdy na ludność południa w celu stłumienia niepokojów, rebelianci natomiast w celu uzyskania autonomii, organizowali masowe demonstracje.
Duże postępy w negocjacjach poczyniono dopiero na początku 2004 roku, kiedy to na sześć lat przyznano autonomie dla południa. Po tym okresie odbyło się referendum, na mocy którego w 2011 roku zostało utworzone nowe państwo – Sudan Południowy.
W latach 70 w środkowo-wschodnim Sudanie odkryto bogate złoża ropy naftowej co stało się przyczyną sporów po 2011 roku, bowiem co do tych terenów nie udało się niczego ustalić. Dlatego też na początku 2012 roku obie strony bombardowały tereny naftowe. Dopiero we wrześniu 2012 podpisano porozumienie o demilitaryzacji strefy buforowej wzdłuż granicy obu państw. W rejonie dawnego Sudanu po około 60 latach sporów panuje pokój. Trwające przez pół wieku walki, pochłonęły ponad dwa miliony ofiar. Mimo wolności oba państwa zmagają się z ciągle narastającymi problemami skrajnego ubóstwa i głodu, hiperinflacją oraz korupcją. Wraz z innymi państwami Afryki Wschodniej stanowią najbardziej nieprzyjazny do życia rejon.