top of page

Recenzja książki - „Byłem kierowcą Hitlera" E. Kempka


Historia jest moją pasją, szczególnie ta z okresu drugiej wojny światowej, więc cieszyłam się z dostawy nowych książek z tego działu do naszej biblioteki. Na pierwszy ogień postanowiłam wziąć „Byłem, kierowcą Hitlera” - zgrabną pozycję ze zdjęciem Fuhrer’a, Mussoliniego oraz Kempki na okładce. Dobry wybór.

Co mnie zaskoczyło? Od razu na pierwszych stronach znajdziemy wytłumaczenie od wydawnictwa polskiego na temat poglądów Ericha Kerna. Tak, ja też zastanawiałam się z 10 minut, kto to jest, studiując przy tym trzy razy okładkę, czy aby na pewno czegoś nie ominęłam. Już tłumaczę: Erich Kempka jest autorem wspomnień z czasów swojej służby jako osobisty kierowca Hitlera, które znajdują się w tej książce, a Erich Kern natomiast historykiem, który opatrzył ją w bogaty i rozbudowany komentarz, fakty i załączniki, tak bardzo obszerne, że zajęły one 2/3 dzieła.

Jeśli chodzi o wspomnienia kierowcy Hitlera czyta je się bardzo lekko i przyjemnie, na myśl przychodzi słuchanie opowieści starszego pana. Z jego punktu widzenia Fuhrer jest zawsze miłymi uczynnym, szarmanckim gentelmenem wobec swoich pracowników i w niczym nie przypomina osoby opisywanej w innych biografiach jako dewiata i psychopaty. Oczywiście autor podkreśla, że opisuje on wydarzenia ze swojego punktu widzenia, nie odnosi się do hitlerowskich zbrodni jedynie do jego codziennego zachowania i zwyczajów.

Komentarze Kerna zdają się z kolei trochę bardziej agresywne, powiedziałabym dobitne, naciskające, na to, iż alianci i zdrajcy odpowiedzialni są za upadek III Rzeszy, a nie Adolf Hitler. Krytykuje historyków i autorów wszelkich „wspomnień” czy „dzienników” za to, że nie przekazują prawdy takiej, jaką jest, tylko postanawiają koloryzować do granic możliwości. Poza komentarzem Ericha Kerna, w książce znajdują się zdjęcia z bogatymi przypisami, co jest naprawdę ciekawym dodatkiem.

Po przeczytaniu można doświadczyć dziwnego uczucia, a mianowicie pewnej dezorientacji. Nasuwa się pytanie jak człowiek opisany w tej książce jako normalny, elegancki i kulturalny mógł być odpowiedzialny za największe rzezie i masakry II wojny światowej? Popularny stereotyp zawarty w opowiadaniach, filmach, książkach przyzwyczaił nas do tego, że osoba zła jest zazwyczaj socjopatą, potworem i ucieleśnieniem wszelkich plag tego świata - to jest to, o czym pisze w tej książce Kern. A co jeśli nie zawsze musi tak być? Przecież nikt nie planuje morderstwa na głos, wymachując przy tym nożem na prawo i lewo. Tak samo psychopata może być wysublimowanym mężczyzną o nienagannych manierach, lecz nigdy nie wiemy, co kryją jego myśli.

Jest to na pewno książka, która zmusza do myślenia i refleksji oraz może mocno zachwiać nasze wyobrażenia o postaci Adolfa Hitlera. Jedyne, co mnie zawiodło, to że tak mało było wspomnień we wspomnieniach.

Kontrowersyjna? - Myślę, że tak.

Warta polecenia? - Tak, jeśli nie boisz się myśleć.

Ogólna ocena: 5\10


Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Zobacz również!
  • Facebook Basic Square
bottom of page